Tuż przed porannym treningiem z zawodnikami spotkał się... były trener kadry Łukasz Kruczek. Następnie skoczkowie udali się na kompleks COS-OPO, gdzie przeprowadzili rozgrzewkę, ćwiczenia rozciągające oraz imitacje pod okiem sztabów szkoleniowych z trenerami głównymi na czele, w tym Stefanem Horngacherem, opiekującym się już kadrą A skoczków. Kilkudniowy obóz w Szczyrku to pierwsze zgrupowanie polskich skoczków.
Zajęciom podczas treningu otwartego przyglądała się liczna grupa dziennikarzy i fotoreporterów, którzy następnie mieli możliwość uczestniczenia w prezentacji kadr Polskiego Związku Narciarskiego w skokach narciarskich, prowadzone przez prezesa PZN Apoloniusza Tajnera, i późniejszego przeprowadzenia wywiadów z trenerami oraz zawodnikami.
– Na początku jest zawsze wiele rzeczy do zrobienia: kwestie organizacyjne, to, że nikt nie rozumie w stu procentach jak wykonać ćwiczenie. Po miesiącu treningów wszyscy są już na dobrej drodze i plan działania jest jasny. Właśnie dlatego zaczęliśmy tak wcześnie. Najtrudniej było wprowadzić nowy trening siłowy, ale polscy zawodnicy to profesjonaliści i ze wszystkim dali sobie szybko radę – wyjaśniał dziennikarzom austriacki szkoleniowiec kadry.
Foto: Alicja Kosman/PZN