Nieco ponad 1,5 kilometra liczy odcinek kolei linowej z dolnej stacji w Szczyrku na Jaworzynę. To właśnie tu funkcjonujący obecnie wyciąg krzesełkowy zastąpi czteroosobowa, nowoczesna kanapa o przepustowości 2400 osób na godzinę. Realizacja inwestycji rozpocznie się w tym roku, w przyszłym kolej będzie gotowa do użytkowania. W wyniku procedury przetargowej na wykonawcę tej części kolei wyłoniono włoską firmę Leitner, z którą zawarta została już stosowna umowa.
Pierwszy odcinek kolei linowej na Skrzyczne dopełni inwestycję zapoczątkowaną przed kilku laty. Końcem 2013 roku otwarto uroczyście nową część kolei z Jaworzyny na szczyt Skrzycznego. – Doskonale zdawaliśmy sobie wówczas sprawę, że o kolei na miarę europejskich standardów będziemy mogli mówić po zakończeniu całości zadania. Dążyliśmy do tego, aby nasz ośrodek narciarski był w pełni nowoczesny i komfortowy. W przyszłym roku to stanie się faktem, co nie znaczy, że to koniec inwestycji na Skrzycznem – mówi Grzegorz Kotowicz, dyrektor zarządzającego koleją Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku.
Co niezwykle ważne dla wszystkich narciarzy, inwestycja zainicjowana w najbliższym czasie nie spowoduje żadnych utrudnień w korzystaniu z tras Skrzycznego podczas nadchodzącej zimy. Poszczególne trasy będą dostępne bez przeszkód, demontaż wymienianej kolei krzesełkowej nastąpi już na wiosnę, gdy sezon narciarski dobiegnie końca.